Mam do Was pytanie! Która ślubny manicure podoba Wam się bardziej? Kocham nudziaki i wiem, że będę nudna, ale na ten ważny moment w życiu wybrałabym klasykę. Czyli pastelowy róż, z „wariacją” w postaci brokatu na serdecznym palcu. Druga propozycja to manicure wykonany metodą cieniowania baby boomer. Ciekawa alternatywa dla francuskiego manicure. Zdobnym dodatkiem jest tutaj cyrkonia na jednym palcu. Bardzo jestem ciekawa Waszej opinii.
NAILS: Lash up
PHOTOGRAPHY: Krzysztof Adamek