jeanetelife

JEANS WRACA! FUERTEVENTURA PART 2. WSZYSTKO O HOTELU.

Dostałam od Was masę pytań dotyczących naszego pobytu na Fuercie, ale muszę to jakoś uporządkować, żeby posty były dla Was przejrzyste. Najwięcej pytań dotyczyło hotelu, w którym się zatrzymaliśmy, ale może zacznę od początku.

Dlaczego Fuerteventura? Z uwagi na fakt, że Sara ma tylko dowód osobisty, wiedzieliśmy, że musi być to Europa. Ponad rok temu, na Instagramie wpadłam na zdjęcia hotelu Bahiazul. Uwielbiam jasne, białe wnętrz, więc design tego miejsca mnie zachwycił! Postanowiliśmy z Grześkiem spełnić moje/ nasze wspólne marzenie. czego absolutnie nie żałujemy!

Cały teren hotelu jest ogrodzony, a wjazd strzeżony przez ochronę. Kolory, roślinność, palmy, układ willi od początku robi ogromne wrażenie. Obsługa hotelu jest bardzo pomocna, uprzejma. Kiedy w pierwszej dobie o 22 płakałam, że mi zimno został nam przyniesiony piecyk elektryczny i trzy koce. Kiedy spotkał nas deszcz po wyjść z restauracji, Pan Ochroniarz już czekał z parasolem. Wszystkie te gesty utwierdziły mnie w przekonaniu, że opinia hotelu  nr 1 na Fuercie (wg Trip Advisor) jest w pełni słuszna, ale…

To mój trzeci raz w Hiszpanii i muszę przyznać, że mam powtórkę z rozrywki, jeżeli chodzi o wyżywienie. Każdego dnia na śniadaniu było to samo. No może ciasta się zmieniały! Całe szczęście posmakowała mi owsianka, którą jadłam każdego dnia. To i tak dobrze, bo podczas pobytu w LIoret de Mar przez cały tydzień jadłam tylko frytki, a to owocowało zacnym nadbagażem po powrocie do Polski. Posiłki były dla nas na nie!

Teraz idziemy do willi 🙂

Każda willa ma w pełni wyposażoną kuchnię, to chyba na wypadek tego, jeżeli komuś nie smakuje 😉 A tak serio to dobra opcja dla rodzin. Do naszej dyspozycji jest jeszcze salon, oddzielna sypialnia, oraz dwie łazienki z WC oraz dwie dodatkowe sypialnie, do których wchodziło się od strony basenu. My przez pobyt byliśmy w dwóch willach, przez brak dostępności. Pierwsza z sauną i basenem w jednym  Willa typu Superior z 3 sypialniami i prywatnym basenem. Druga  Willa typu Premier z 3 sypialniami, prywatnym basenem i ogrodem. Pierwsza zdecydowanie ładniejsza, ale nie mieliśmy tam podgrzewanego basenu. W drugiej ta opcja była dla nas „gratis”, więc wnioskowaliśmy, że jest to dodatkowo płatne. Minusem było też sprzątanie raz na 4 dni (częstsze sprzątanie jest związane z dodatkową opłatą).

Wystrój wnętrz widać, że był tworzony dawno temu. Z tego co udało mi się ustalić hotel został wybudowany w 2007 roku, więc to można odczuć. Natomiast taras z basenem, sauną jest bardzo zadbany, starannie odmalowany. I rozkochał nas w sobie totalnie! Super opcją było to, że Sara spała sobie na dole w sypialni, a my mogliśmy się opalać na górze na tarasie. Chociaż wtedy był czas na ładowanie akumulatorów.

Cały koszt pobytu w hotelu (7 dni) to 5600 zł z opcją śniadań.

Kolację zaproponowano nam ze zniżka 15 EURO od osoby, ale skorzystaliśmy tylko raz.

Linki do produktów ze stylizacji jak zawsze pod zdjęciami.

W następnym wpisie opowiem Wam od czego zacząć z organizacją takich wakacji na własną rękę. Macie jakieś pytania?

Katana – Mango

Spodnie –Mango

Naszyjnik księżyc – Artelioni

Naszyjnik blaszka z napisem – Apart

Top – Nudyess

Buty – Adidas Falcon

Okulary – Celine

 

Komentarze

  1. Żanetko, dzięki za porady i z niecierpliwością czekam na kolejną część opowieści o Fuercie. Świetna stylizacja, bardzo podobają mi się buty, a Ty taka piękna i naturalna..!
    Pozdrawiam serdecznie, Karolina

  2. Bardzo pomocny wpis. Bylismy z mezem w tamtym roku na Gran Canari I co do jedzenia też było praktycznie to samo. Ale ogólnie Wyspy Kanaryjskie piękne są . Cudowne zdjęcia 😊

    1. A wiesz, że ja sobie też właśnie przypomniałam, że na Gran Canarie było to samo! W niedziele tylko grila zrobili jak urozmaicenie całego tygodnia 🙂 Dziękuję bardzo!

      1. No dokładnie zgadzam się heh. Ale zawsze można było iść do innej restauracji I pobróbować innych ich dań 😋 dobry pretekst na kolacje z mężem

  3. Stylizacja super ale szczególnie do gustu przypadły mi buty! Jak się sprawują? Czy polecasz (pod względem wygody)?
    Pozdrowienia dla Ciebie i Sary 😉

  4. jak zawsze kochana zachwycasz! czekam na kolejną dawkę pięknych zdjęć;) a może napiszesz jakiś post o organizacji pierwszych urodzinek Saruni? Pozdrawiam Patrycja

    1. Nie wiem czy jestem dobrym przykladem w tej sprawie, bo wiekszosc rzeczy zoorganizowalam po powrocie z urlopu. W dwa dni!

  5. Przepięknie wyglądasz, a fotki to mistrzostwo świata 🙂 ale muszę przyznać, że najbardziej nie mogę się doczekać wpisów (o ile takie planujesz) dotyczące nowego domku – masz świetne wyczucie estetyki 🙂

Skomentuj jeanetelife Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.