Long Bob to obecnie najmodniejsza fryzura. Mam wrażenie, że z każdym rokiem robi się coraz bardziej popularna. Pokochały ją gwiazdy z pierwszych stron gazet. Wydaje się być wygodna, łatwa w ułożeniu, a do tego niezwykle urocza. Mam wrażenie, że dodaje wdzięku i kobiecości, ale czy każdemu? Patrząc na poniższe zdjęcia mam ochotę zaszaleć! Pierwszy raz w życiu zrobić tak drastyczną zmianę fryzury. Zastanawiam się w ilu % to burza hormonalna, pragnienie wygody, a w ilu przekonanie do takiego cięcia. Całe życie mam długie włosy, więc zmiana koloru z ciemnego brązu już była dużym przeżyciem. Koniecznie dajcie znać co myślicie? Jak Wam się podobają poniższe inspiracje? Fryzura Kim jest dla mnie nr 1! Nie mogę sie napatrzeć na ten kolor i cięcie. Jeżeli mnie upewnicie w decyzji i poniżej znajdę 100 komentarzy z zaletami krótkich włosów to umawiam się do fryzjera na ostre cięcie!
W miniony weekend na zaproszenie marki Schwarzkopf, miałam okazję odwiedzić pierwszy raz w życiu Wrocław oraz brać udział w prezentacji nowej gamy kosmetyków. Spotkanie odbyło się w centrum wodnego wszechświata-Hydropolis. Podwodne otoczenie nie było tu przypadkowe, dlatego, że kosmetyki posiadają w swoim składzie ekstrakty z głębin mórz oraz algi.
Kolejnego dnia odbyły się jedne z najfajniejszych warsztatów na jakich byłam. Warsztaty z „flat lay” prowadzone przez Kasię z Minimaliving, która tworzy najpiękniejsze na świecie zdjęcia właśnie w tym stylu. Naszym zadaniem było wykonanie swojej układanki i perfekcyjnego zdjęcia „od góry”. Jesteście ciekawi jak mi poszło? Tymczasem jestem w trakcie testów serii kosmetyków dla włosów puszących się. Wrócę do Was z opinią w kolejnym poście.
P.S. Kiara też się edukowała ?
No dobra! Zamiast napisać klasyczny list do Świętego Mikołaja stworzyłam post! Mam nadzieję, że mój M dzięki temu, pierwszy raz nie powie „nie mam pomysłu na prezent”. To nic, że większość z Was tutaj to Kobiety. Jeżeli coś Wam wpadnie w oko, zawsze możecie swoim Mikołajom, oczywiście przez przypadek podesłać link do bloga. Ja postaram się każdą z rzeczy podlinkować albo dać jasne wskazówki tak, aby było naprawdę łatwo kupić ten wymarzony prezent. Czasu zostało mało, ale większość sklepów internetowych w tym okresie pracuje na najwyższych obrotach, więc powinno się udać. Koniecznie dajcie znać czy macie podobne prezentowe marzenia.
BIELIZNA
Okres zimowy, jest jedynym kiedy chętnie noszę czerwoną bieliznę. Po pierwsze jest to kolor, który kojarzy mi się tylko ze świętami, a po drugie ubierając się zima na cebulkę, bielizna jest skryta pod kilkoma warstwami i kolor nie rzuca się w oczy. Ten przepiękny biustonosz pochodzi z kolekcji Velvet spotlight Triumph.
Skarpetki TRIUMPH (Panowie ? pamiętajcie, że każda podkreślona nazwa to link do produktu)
INSPIRACJE
Jeżeli ktoś mnie zapyta o ulubiony dodatek do mieszkania, to bez chwili zawahania odpowiem, że jest to świeca. Im większa i bardziej pachnąca tym lepiej! Ja w tym roku sama sprawiłam sobie prezent i już zaopatrzyłam się w dwa duże słoiki. Mój ulubiony świąteczny zapach to Winter Glow. A Wy macie jakieś swoje ulubione?
Kolejny produkt na liście prezentów to róż Nars, kolor Super Orgasm. Nazwa mówi wszystko! Używam go od ponad 6 miesięcy i nie wyobrażam sobie bez Niego makijażu.
Różowy flakon to jedne z moich ulubionych słodkich zapachów VIKTOR & ROLF Bonbon. W dodatku flakon świetnie zdobi damską toaletkę.
Różowe słuchawki będą super prezentem dla tych kobiet, które kochają gadżety – tak samo jak ja! Do mnie już przyszły w tym tygodniu. Happy Plugs do PL wysyłają bardzo szybko!
Do kompletu brakuje mi tylko case na Iphona od Chiara Ferragni. Prawda, że jest cudny?
Ach ten Dior! Błyszczyk, który uzależnia Dior Maximizer i różowe perfumy dla fanek kwiatowych kompozycji Miss Dior Blooming Bouquet.
Kosmetyczka może być tylko pretekstem, aby zabrać faceta na zakupy do warszawskiego sklepu Victoria’s Secret w Arkadii. Wreszcie w Polsce jest dostępna moja ulubiona kolekcja PINK.
Klasyka zawsze na tak, więc idealna czerwona szminka CHANEL mogłaby na stałe zagościć w mojej kosmetyczce.
Nie mogłam zapomnieć o ukochanej przez wszystkie „sroczki” biżuterii. To chyba najbardziej bezpieczny prezent. Ja tej zimy wybrałam Smartwatcha Fossil Q, który skradł moje serce. Pierwszy raz, tak bardzo spodobała mi się biżuteria w różowym złocie. Oczywiście najlepiej wygląda w duecie z bransoletką. Zestaw będziecie mogły zobaczyć w jutrzejszym wpisie.
Mój list do M, zawiera również prezenty praktyczne takie jak: marmurowa deska, którą planuję kupić od ponad roku! Kubek ze świątecznym motywem. To nic, że powoli brakuje na nie miejsca w kuchni. Ciepły koc! Najlepiej futrzany albo z wełny czesankowej. Super prezentem będzie też ciepła bluza, z kapturem lub bez. Gucci lub nie! ?
Mam do Was pytanie! Która ślubny manicure podoba Wam się bardziej? Kocham nudziaki i wiem, że będę nudna, ale na ten ważny moment w życiu wybrałabym klasykę. Czyli pastelowy róż, z „wariacją” w postaci brokatu na serdecznym palcu. Druga propozycja to manicure wykonany metodą cieniowania baby boomer. Ciekawa alternatywa dla francuskiego manicure. Zdobnym dodatkiem jest tutaj cyrkonia na jednym palcu. Bardzo jestem ciekawa Waszej opinii.
NAILS: Lash up
PHOTOGRAPHY: Krzysztof Adamek